24 komentarze

  1. Przyjemnie było Iwony Wieraszko Pierzastej posłuchać, szkoda, że jej w 357 niema, ciekawe gdzie zagrzała miejsce

  2. A ja pamiętam artykuł w Światełku o ataku hakerskim w ten 2000 rok takie millenium mieliśmy drodzy nasi młodsi koledzy i koleżanki 😀 śmiesznie było. No i te pamiętne końce świata wtedy też przepowiadane. Potem był przepowiadany bodaj 6.6.2006 jako, że dużo szóstek było i słynny z 2012go 😀 i nic nie pykło 🙁

  3. No było było, pamiętam to jak dziś, ale jako dzieciak jeszcze nie mający komputera generalnie to zlewałem i sam do końca nie wiedziałem o co biega.

  4. Z tą pluskwą to chodziło o to, że istniało ryzyko, że ówczesne komputery po zmianie daty w formacie dwucyfrowym z 99 na 00 będą interpretowały rok 2000 jako 1900 i powstanie niezły burdel. Kuśwa, to w sumie było niedawno…

  5. Zgrane po prostu ze zniszczonej kasety. Eleganckie materiały masz 🙂 mógłbyś upnąć na Youtube, bo tam też ludzie szukają takich perełek. Nie mówię koniecznie o tym nagraniu, ale na pewno te z lat 70 przyda się pokazać szerszemu gronu.

  6. To ja żem nie wiedziała, że takie żeczy się działy. W sensie nie mam prawa tego pamiętać, bo nie mi były wiadomości w głowie w tamtym czasie. Ale muszę poszukać więcej info o tej katastrofie w alpach, bo mnie to zaciekawiło. 🙂

  7. Wiecie co? Wydaje mi się, że to taka sztuczna bańka bez sensu nakręcona. Trochę tak jak z tymi końcami świata i wgl. No niby teoretycznie mogło się coś popsuć, elektronika mogła ześwirować, bo nowe tysiąclecie i takie tam, ale raczej nie aż do takiego stopnia.

  8. O ile data byłaby wpisana dziesiętnie i trzema cyframi. Wydawało mi się, że to mimo wszystko nie do końca tak było robione, ale mogę się mylić.

  9. Pluskwa faktycznie mogłaby być groźna dla komputerów z matematycznego punktu widzenia, dlaetgo starch był uzasadniony. CHodziło o to, żem ogłbyby przestać działać krytyczne systemy taki jak szpitale, banki, ETC.

  10. Z ciekawości możesz pokazać nagranie oryginalne, bo zastanawiam się czy odszumianie nagrań z kaset ma sens. Jakość nie jest wcale taka zła.

  11. Nie, nie, chodziło o to, że ludzie bali się, że komputery przestaną działać i o ile wiem, było takie ryzyko. To ja pomyliłam terminy, bo myślałam, że ludzie bali się czegoś jeszcze na przełomie tysiącleci

  12. To chyba trochę było jak ze szczepieniami. Byli ludzie, co się tego bali bardzo i tacy, co wiedzieli, że nic się nie stanie.

  13. Oj pamiętam ten szum związany z pluskwą. Nie wiem czy to faktycznie wszyscy się jej bali czy była to tylko taka niegroźna teoryjka ale było faktycznie napięcie.

  14. Kiedyś jak mi kasetę tak porządnie wciągnęło i tata ją naprawił to w miejscu tego naprawienia był taki zniekształcony dźwięk.

  15. Trudno powiedzieć. Prawdopodobnie jakaś usterka magnetofonu czy coś. Brzmi to jak problem z głowicą, ale to jest zasadniczo przegrane z innej taśmy więc cholera wie, gdzie ten problem wystąpił.

  16. Dziękuję za ten materiał. Pamiętam te czasy, sytuację w Czeczeni, pluskwę Milenijną, Pana Tadeuszz jjako superprodukcję i wiele innych.
    Tylko dlaczego jakość nagrania, jest właśnie, taka?
    Wtedy technologia nie była już zła.

Skomentuj magmar Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink